Czy Twoja firma działa na pełnych obrotach, a mimo to masz wrażenie, że codzienne zadania tylko się piętrzą? Czy Twoi pracownicy spędzają godziny na powtarzalnych czynnościach, zamiast skupić się na działaniach, które naprawdę przynoszą wartość? Czas to zmienić.Wdrożenie automatyzacji i sztucznej inteligencji (AI) może zwiększyć efektywność organizacji nawet o 30%, bez konieczności przeprowadzania kosztownej rewolucji technologicznej. Jak to możliwe? Sprawdź.
Tworzenie oprogramowania jeszcze nigdy nie było tak proste, szczególnie gdy na rynku dostępne są technologie takie jak AI czy no-code low-code. Choć obie innowacje budzą duże zainteresowanie, wciąż wiele osób ma wątpliwości co do tworzenia oprogramowania bez użycia kodu (no-code) lub z jego minimalnym wykorzystaniem (low-code).
Z czego to wynika? Przede wszystkim z bardzo niskiej świadomości na temat technologii no-code low-code. Dlatego w tym artykule przeanalizujemy wszelkie za i przeciw technologii LCNC (no-code low-code) i wskażemy, dla jakich rozwiązań jest to odpowiednie podejście przy tworzeniu oprogramowania.
Odkryj prawdę o no-code low-code i sprawdź, czy jest to technologia dla Ciebie i Twoich potrzeb.
Czym jest technologia no-code i low-code?
Choć zapewne wiesz już, czym ta technologia jest, to jednak zaczniemy krótko od podstaw, aby móc zagłębić się w dalszą analizę. A zatem, jak definiujemy no-code i low-code?
No-code to technologia, która pozwala na tworzenie aplikacji bez pisania linijki kodu, podczas gdy low-code minimalizuje potrzebę kodowania, zachowując przy tym możliwość jego edycji dla bardziej zaawansowanych funkcji.
Rodzaje platform no-code low-code
Chcąc zbudować oprogramowanie w podejściu no-code low-code wykorzystuje się specjalne platformy, umożliwiające tworzenie konkretnych funkcjonalności. Wyróżniamy ogólnodostępne platformy no-code low-code, jak np. Bubble, Webflow czy Flutterflow oraz rozwiązania typu Enterprise: PowerApps, Mendix czy OutSystems.
Ta pierwsza ogólnodostępna grupa narzędzi zaprojektowana jest w sposób bardzo intuicyjny z przeznaczeniem dla szerokiego grona użytkowników i umożliwiająca tworzenie oprogramowań z dużą łatwością. Są to narzędzia zewnętrzne, z których możemy korzystać w dowolnej chwili, wykupując do nich dostęp. Przeznaczone są one głównie dla małych i średnich firm oraz zespołów i działów w większych organizacjach.
Z kolei rozwiązania Enterprise to zaawansowane systemy, które przeznaczone są głównie dla dużych firm do tworzenia kompleksowych rozwiązań wewnętrznych. Takie platformy integrowane są z obecnymi systemami organizacji i wymagają znacznie większych nakładów czasowych i finansowych do ich wdrożenia.
Dlatego w tym artykule skupimy się przede wszystkim na ogólnodostępnych rozwiązaniach no-code low-code, jak Bubble, Xano, Webflow czy FlutterFlow. Cieszą się one ogromną popularnością właśnie ze względu na kompleksowość oferowanych narzędzi do szybkiej budowy oprogramowania oraz znacznie niższy koszt ich wykorzystania.
To tyle z teorii, a jak to wygląda w praktyce?
No-code low-code w praktyce - szybkość tworzenia oprogramowania
Analizując wady i zalety opieramy się na danych rynkowych oraz własnym wieloletnim doświadczeniu. Na początku weźmy pod lupę najpopularniejszy walor LCNC, czyli szybkość, którą zyskujemy względem tradycyjnego programowania.
Niestety wielu fanatyków tej technologii zapędza się w swoich kalkulacjach i wskazuje, że LCNC ma przyspieszać procesy tworzenia oprogramowania nawet 10-krotnie czy wręcz 15-krotnie. Czy to możliwe? Tak i nie - już wyjaśniamy.
Faktem jest, że platformy LCNC umożliwiają przyspieszenie pewnych technicznych etapów względem tradycyjnego programowania. Jednak nie mogą tak znacząco przyspieszyć całego procesu budowy aplikacji. Szczególnie gdy chcemy zbudować kompleksowe oprogramowanie lub np. dopracowane MVP, a nie ledwo działającą aplikację.
A więc, o ile realnie LCNC przyspiesza proces tworzenia oprogramowania? O 40-50%! Co wciąż stanowi ogromną oszczędność czasu i pieniędzy.
.png)
Oszczędność ta wynika przede wszystkim z optymalizacji etapów technicznych, których realizację faktycznie znacząco przyspiesza no-code low-code. Jednak zawsze planując budowę oprogramowania, należy pamiętać też o pozostałych etapach procesu, pracach koncepcyjnych, designie czy testach.
Tu również zyskujemy nieco oszczędności, dzięki temu, że no-code low-code pozwala w o wiele krótszym czasie wdrażać zmiany i łatwiej dostosowywać oprogramowanie do nowych potrzeb względem tradycyjnego podejścia.
Czy no-code low-code jest drogie?
Przeanalizowaliśmy oszczędność, jaką zyskujemy, dzięki no-code low-code w zakresie czasowym, a jak to wygląda finansowo?
Jest to najtrudniejszy element do oszacowania, ponieważ zależy od bardzo wielu czynników. Przede wszystkim od tego, kto tworzy oprogramowanie i jaki jest koszt jego usług. Zależy też od tego, jak bardzo złożoną aplikację chcemy stworzyć oraz z jakich narzędzi i platform LCNC chcemy skorzystać.
Te 2 ostatnie elementy są ze sobą silnie powiązane, bowiem każda platforma LCNC posiada różne pakiety i naturalnie im bardziej rozbudowane oprogramowanie będziemy chcieli stworzyć z ich wykorzystaniem, tym koszt całego procesu będzie większy. O ile?
Oszczędź, dzięki większej wiedzy o no-code low-code
Najtańszy abonament na platformy no-code low-code zaczyna się już od kilkudziesięciu dolarów miesięcznie. Dla rozwiązań podstawowych o mniejszej skali mamy możliwość osiągnięcia naprawdę niskich kosztów. W przypadku bardziej zaawansowanych rozwiązań warto dobrze rozeznać się w ofertach platform LCNC lub skorzystać z konsultacji z ekspertami bowiem ceny za hosting są tu wyższe niż u tradycyjnych dostawców infrastruktury.
Co więcej, wybierając narzędzie lub platformę, w pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy wykorzystanie wiąże się z kosztem per aplikacja, czy per użytkownik. To jeden z kluczowych czynników, który zweryfikuje jakiego poziomu oszczędności możemy się spodziewać krótko i długoterminowo.
Jednak z doświadczenia wiemy, że nawet przy większych aplikacjach lub też większych pakietach subskrypcji, wciąż cały ten koszt związany z platformami LCNC rekompensuje się w pełni z dużą nawiązką. Jak to możliwe? Właśnie dzięki znacznemu skróceniu czasu i kosztu developmentu (zobacz grafikę powyżej).
Jaką platforma no-code low-code jest dla Ciebie najlepsza?
Planując budowę oprogramowania z no-code low-code zawsze warto zyskać pełną wiedzę i mieć pewność, która platforma lub nawet połączenie, których platform LCNC będzie najlepsze dla naszego rozwiązania.
Co więcej, czasami okazuje się, że najlepszym sposobem na efektywny development może być połączenie np. tradycyjnego programowania na froncie, z technologią no-code na backendzie. A taką wiedzę, o tym, jakie podejście najlepiej wybrać posiadają już głównie doświadczeni praktycy.
Sprawdź, co będzie dla Ciebie najlepsze
Obserwując rynek tworzenia oprogramowania od lat i znając doskonale ten obszar, możemy śmiało potwierdzić to, że technologia no-code low-code jest niezwykle pomocna i znacznie ułatwia cały proces developmentu, ale faktycznie trzeba wiedzieć, jak z niej korzystać i być na bieżąco z trendami, które tu zmieniają się niemal tak szybko jak w AI.
Dlatego chcąc pomóc każdej firmie, która rozważa skorzystanie z no-code low-code, udostępniamy darmową konsultację z naszym CTO - Kamilem Tarczyńskim. Podczas takiej konsultacji dowiesz się:
- czy no-code low-code jest faktycznie najlepszym rozwiązaniem dla Twoich potrzeb,
- jakie platformy LCNC będą najlepsze do budowy Twoich projektów IT,
- na co zwrócić szczególną uwagę planując cały proces developmentu i rozwoju kompetencji wewnątrz organizacji.
Kamil Tarczyński to pionier branży no-code low-code, który na co dzień prowadzi zespół developerów, łącząc świat tradycyjnego programowania z technologią LCNC. Posiadając najbardziej aktualną wiedzę na rynku, chętnie dzieli się nią i edukuje managerów.
Zapisz się na konsultację, klikając poniższy baner i zadaj dowolne pytanie podczas spotkania na temat no-code low-code.
.png)
